Blog

csm_Stulatek_okladka_filmowa_023efa03fa

Film według bestsellera Jonasa Jonassona od jutra w kinach! Ci, którzy nie mieli okazji przeczytać tej brawurowej historii, mogą kupić książkę w okładce filmowej.

Wydana w 2010 roku powieść „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął” błyskawicznie stała się superbestsellerem – w Szwecji sprzedano ponad milion egzemplarzy, wielki sukces odniosła następnie w Niemczech, Danii, Izraelu, na Islandii, we Włoszech i we Francji. W sumie brawurową opowieść o niezwykłym życiu tytułowego stulatka, Allana Karlssona, poznało ponad 6 milionów czytelników. W Polsce powieść ukazała się pod koniec 2011 roku nakładem Świata Książki i do tej pory sprzedała się w ponad 20 tysiącach egzemplarzy. W wersji audio-książki brawurową interpretację tej historii przedstawił Artur Barciś.

Tej wiosny powieść Jonasa Jonassona ukazała się w okładce filmowej, bowiem 27 czerwca na ekrany polskich kin wchodzi film oparty na książce. Szwedzka komedia „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął” światowa krytyka okrzyknęła już „nowym Forrestem Gumpem”, a film od początku roku bije rekordy frekwencyjne w Europie. Do realizacji jego amerykańskiego remake’u przymierza się już studio Walta Disneya.

„Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął” to zabawna i podnosząca na duchu historia zażywnego staruszka, który dochodzi do wniosku, że nigdy nie jest za późno, by zacząć wszystko od nowa. W ciągu swojego długiego życia nie tylko był naocznym świadkiem, ale odegrał kluczową rolę w najważniejszych wydarzeniach XX wieku. Podczas swych licznych podróży poznał m.in. generała Franco, Stalina, prezydentów USA – Trumana i Reagana, Michaiła Gorbaczowa, a także niezbyt lotnego brata-bliźniaka Alfreda Einsteina.

Jako pensjonariusz domu spokojnej starości Allan Karlsson nadal cieszy się doskonałym zdrowiem. Podczas, gdy personel przygotowuje dla niego wielkie przyjęcie urodzinowe, Allan wyskakuje przez okno i ucieka z ośrodka, inicjując tym samym serię przezabawnych i zaskakujących zdarzeń.  

Więcej o filmie „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął” tutaj. Zapraszamy nie tylko do kin, ale oczywiście do księgarń!

A obok recenzja filmu w Gazecie Wyborczej pióra Pawła T. Felisa.